Centrum Sofii, któryś z małych sklepików z odzieżą zafundował sobie taką 'ozdobę' swojej antywłamaniowej żaluzji. Asortyment schowany w środku sklepu ładny, ale widać go tylko wtedy, gdy właściciel podniesie do góry garażową bramę. W innym miejscu miasta wypatrzyłem na filarze estakady ciekawie 'zrobionego' Jezusa. Którymś razem w końcu go sfotografuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz