W samym centrum Sofii, przy bulwarze cara oswobodziciela /бул. цар освободител/ znalazłem taką oto ciekawostkę fitologiczną. Pewien żyjący wodą, powietrzem i słońcem osobnik desperacko przytrzymuje się zabytkowego, metalowego płotka. Czy to forma symbiozy? Jakiś rodzaj przyjaźni nierozerwalnej? A może przejaw roślinnej inteligencji, dzięki której drzewo wysposażyło się w egzoszkielet?
W Prisztinie odsłonięto pomnik Clintona
15 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz